Mobilne kruszarki udarowe Finlay to wysokiej klasy maszyny przeznaczone do pracy w kopalniach surowców skalnych, przy przeróbce i zagospodarowywaniu odpadów budowlanych powstałych podczas prac rozbiórkowych oraz wyburzeń. Te wydajne i wytrzymałe maszyny doskonale sprawdzają się także w recyklingu betonu zbrojonego i asfaltu.
To tylko część powodów, dla których warto postawić na markę Finlay. Kolejnym jest niezwykle bogate, bo z górą sześćdziesięcioletnie, doświadczenie producenta najwyższej klasy kruszarek i przesiewaczy. Branże, w których znajdują zastosowanie te innowacyjne maszyny to wyburzenia i rozbiórki, recykling, przemysł wydobywczy i drogownictwo. Maszyny Finlay, szczególnie kruszarki udarowe, cieszą się coraz większym zainteresowaniem polskiego rynku. I nic w tym dziwnego, konstrukcja maszyn dostępnych w różnych wariantach i konfiguracjach, sprawia bowiem, że wyróżniają się one pod względem wydajności i mnogości zastosowań. Jednym z nich jest recykling odpadów betonowych, w wyniku którego uzyskać można dobrej jakości kruszywo. Jest to opłacalne nie tylko ze względu na wysoką cenę surowca, ale także wysokie koszty transportu. – Dobrym przykładem jest województwo mazowieckie, w którym nie ma kopalni żwiru i wydobywa się coraz mniej piasku. Surowce te trzeba dowozić z daleka, co oczywiście powoduje dodatkowe koszty. Można je ograniczyć stosując kruszarkę udarową Finlay. Umożliwia ona efektywne i szybkie przerobienie odpadów betonowych na dobrej klasy kruszywo. Po posortowaniu można je z powodzeniem wykorzystać jako domieszkę przy produkcji betonu. To dowód na doskonałą ekonomikę eksploatacyjną tych maszyn – tłumaczy Przemysław Matysiak, Finlay Brand Manager w Komatsu Poland.
Każdy z modeli kruszarek udarowych Finlay wyróżnia się pod względem efektywności. Pojedyncza maszyna może w takim samym czasie wykonać pracę dwóch kruszarek kompresyjnych. Dzięki temu zmniejszają się koszty eksploatacji. Kruszarki udarowe Finlay doskonale radzą sobie nawet z tak trudnym w obróbce, ze względu na dużą plastyczność, materiałem, jakim jak asfalt. W pokruszonej formie przestaje on być zabierającym miejsce odpadem. Coraz częściej wykorzystywany jest bowiem do umacniania nawierzchni prowizorycznych dróg technologicznych ułatwiających transport oraz przemieszczanie się maszyn i pojazdów na placu budowy. Takie przynoszące oszczędności rozwiązanie stosuje coraz więcej firm drogowych. TCO czyli Total Cost of Ownership (całkowity koszt posiadania) to metoda, której celem jest identyfikacja, zrozumienie i kwantyfikacja wszystkich faktycznych kosztów związanych z zakupem produktu (lub usługi), w całym okresie jego użytkowania. W rezultacie całkowity koszt posiadania czasami nazywany jest analizą kosztów cykli eksploatacyjnych. Pozyskiwanie maszyn i urządzeń wiąże się oczywiście z bezpośrednimi kosztami zakupu, ale również często ze znacznymi kosztami pozazakupowymi. W konsekwencji różnica pomiędzy jednym a drugim może być znacząca, zwłaszcza w dłuższym okresie.
– Często wraz z użytkownikami kruszarek przeprowadzam analizę całkowitych kosztów utrzymania TCO, która pozwala na precyzyjne określenie nakładów eksploatacyjnych. To jedno z narzędzi, które stało się istotnym elementem usług posprzedażowych oferowanych przez dostawcę maszyn. Pozwala ono zoptymalizować stopień wykorzystania maszyn i tym samym uzyskać najwyższą efektywność pracy – tłumaczy Przemysław Matysiak.
Kruszarki udarowe odgrywają kluczową rolę w procesach produkcyjnych firm działających w różnych branżach. Z równym powodzeniem znajdują zastosowanie zarówno w kamieniołomach i kopalniach odkrywkowych, jak i przy robotach rozbiórkowych, w drogownictwie i recyklingu. Z reguły eksploatowane są bardzo intensywnie podlegając ekstremalnym obciążeniom. Mimo trudnych warunków roboczych muszą być zawsze „na chodzie”. Przestoje powodowane awariami czy koniecznością przeprowadzenia prac konserwacyjnych muszą być ograniczone do absolutnego minimum. Dlatego użytkownicy kruszarek cenią sobie wsparcie ze strony serwisu. Liczą się tu nie tylko kompetencje i czas reakcji mechaników, ale także dostępność części zamiennych i podlegających naturalnemu zużyciu.
Opiekę nad maszynami Finlay, zarówno w okresie gwarancyjnym, jak i po nim, sprawuje serwis dostawcy, którym jest Komatsu Poland. Firma dysponuje kadrą wyspecjalizowanych mechaników oraz ponad osiemdziesięcioma w pełni wyposażonymi wozami serwisowymi. Część z nich wyposażona w żurawik jest przystosowany do transportu i samorozładunku ciężkich podzespołów i części zamiennych. Serwis dostawcy jest zatem w stanie interweniować szybko i skutecznie. Aby utrzymywać maszyny w należytym stanie technicznym, konieczne jest także zaangażowanie użytkowników. Istotne znaczenie ma prawidłowa eksploatacja i regularna wymiana części zużywających się.
– Gorąco namawiam użytkowników kruszarek do stworzenia listy niezbędnych części i materiałów eksploatacyjnych. W ten sposób zapobiec mogą nieplanowanym przestojom. Naprawdę warto mieć pod ręką cześci lub zamówić je z odpowiednim wyprzedzeniem. Jako autoryzowany dostawca mamy z fabryką specjalną umowę, która przewiduje ekspresowe dostawy części. Mniejsze o ciężarze do czterdziestu kilogramów, możemy sprowadzić najpóźniej w ciągu czterdziestu ośmiu godzin. Do pięciu dni czekać trzeba natomiast większe elementy, ważące niekiedy nawet dwie tony – kończy Przemysław Matysiak.
ZALETY KRUSZAREK UDAROWYCH FINLAY
- Szeroki zakres za stosowań, od kruszenia twardych skał, po przerób gruzu budowlanego i materiału z recyklingu,
- Możliwość pracy zespołowej z przesiewaczami pozwalająca tworzyć efektywne ciągi technologiczne i produkować materiał końcowy o powtarzalnej wysokiej jakości,
- Możliwość szerokiej konfiguracji maszyny w zależności od indywidualnych potrzeb użytkownika,
- Dostępność do części zamiennych i podlegających zużyciu pozwalająca na szybką wymianę mniejszych i większych elementów i ograniczenie do minimum bez produktywnych przestojów,
- Wyspecjalizowany serwis gwarancyjny i pogwarancyjny na terenie całej Polski.
Źródło: Pośrednik Budowlany